38 milionów ludzi już w niedalekiej przyszłości nie będzie - TopicsExpress



          

38 milionów ludzi już w niedalekiej przyszłości nie będzie już o niczym innym myśleć, jak tylko o nadchodzących wyborach. Już widać symptomy tego rozedrgania. Są momenty, kiedy chciałoby się całą tą politykę i wszystko co jest z nią związane wrzucić do Wisły... W sumie jak coś lub ktoś był niewygodny za komuny to właśnie tak robiono. Pamiętacie Popiełuszkę? Czym zawinił, że mówił, że nie możemy być niewolnikami? Są pewne zasady w uprawianiu polityki, o których w demokratycznym kraju nikt nie mówi na głos ale wszyscy wiedzą, że tak jest. Możesz robić praktycznie wszystko o ile nie dotykasz sekretarki i innych kobiet jeśli już masz swoją, nie okradasz emerytów, nie dotykasz tematów związanych z dziećmi i ich wychowywaniem, nie dotykasz tematu aborcji, nie obnosisz się ze swoim wyznaniem, nie mówisz "czarnunuch" a ponad wszystko jeżeli jesteś konsekwentny i nie zmieniasz partii to wygrasz wybory napewno. Dlaczego? Nie będę się rozwodził nad sprawami związanymi z kobietami, bo i panie rozumieją i panowie przyznają. Nie okradać emerytów, czyli nie obniżać im emerytur. Nie trzeba obniżać niczego, jeżeli siła nabywcza pieniądza maleje w naszym kraju. Wychowanie bezstresowe w naszym kraju polega na syntezie "nie bij dzieci - bo ci przywalę", ponadto wychowanie bezstresowe w szkołach powoduje, że dzieci bestresowo nieuczą się w szkole tego co powinny wiedzieć w dorosłym życiu. Nauczyciel w tym momencie jest jedyną zestresowaną osobą w szkole, która dodatkowo za ciężkie i stresujące warunki pracy nie otrzyma dopłaty do pensji. W ramach niżu demograficznego wśród uczniów, niewygodny nauczyciel może zostać wrzucony w odchłań bezrobocia. Aborcja... mój ulubiony temat. Z resztą jeden z 2ch bo 2gim są związki monopółciowe. Nie można tego inacej nazywać, bo ani nie są rozdzielnopółciowi a najbardziej uwłaczające naszemu gatunkowi Homo Sapiens Sapiens dodawanie im przedrostka Homo, jest nadużyciem. Rozliczmy najpierw pierwszy temat. Aborcja. W niektórych stanach w USA można uśmiercić człowieka, jeżeli jest w jamie brzusznej kobiety. Przed jest płodem (nie mylić z rolnym), po jest człowiekiem. Głośna sprawa, lekarza, który przeciął kręgosłup noworodka (człowieka poza jamą brzuszną kobiety) tym samym zabił go na miejscu. Dziecko było w idealnym stanie zdrowia. Mama zażyczyła sobie aborcji. Nie byłoby w tym niczego bulwersujaćego (z punktu widzenia USA) gdyby nie to, że lekaż zrobił to w momencie, kiedy pacjentka na to patrzyła. SZKOK. Ja mam propozycję, jeżeli tak... to wpakujmy szanownego lekarza do powłok brzusznych chętnej uśmiercenia lekarza kobiety i podetnijmy jemu kręgosłup. Napewno się ucieszy. Napływają wyniki badań z całego świata informujące, że w chwilę po zapłodnieniu szybko dzieląca się komórka emituje impulsy elektryczne. Podobne do tych, które przebiegają w uładzie nerwowym człowieka. Z tej perspektywy patrząc, człowiek jest człowiekiem od momentu zapłodnienia i w tym momencie robi się dramatycznie. Ciężkie do pojęcia dla wielu ludzi jest, że dziecko podczas aborcji jest rozrywane na strzępy. Weźcie w rękę kombinerki i mocno zaciśnijcie na kciuku, ciągnijcie tak mocno aż go sobie wyłamiecie ze stawu. Boli? To niech, ktoś pociągnie nim go wam nie oderwie. Bardzo Boli? To niech, ktoś zrobi to samo z waszą głową. Tu następuje u większości z Was zamrożenie percepcji na poziomie "niewyobrażalne - cierpienie". Dziękuje temat aborcji uważam za zamknięty. Sprawa jednak dotyczy 2ch żyć, kobiety i dziecka. Jeżeli kobieta, przejdzie testy psychologiczne, że jest to świadoma decyzja i bieże pełną odpowiedzialność tego co robi na siebie - zapewne w tym momencie lekarz wystawi jej dokument oznajmiający: braki emocjonalne i.... Myślę, że w tej materii powinni się zebrać na solidnym Psychologiczno-psychiatrnycznym Soborze naukowcy i podjąć temat co robić jak oceniać itd. Bo odpowiedź leży w psychice człowieka a nie w jego ciele. Ciało jest organem podległym woli. Także z założenia już nie wygrałem wyborów. Dobije sobie. Monopółciowe związki. Już nawet nie wspomne, że w starym testamencie było już napisane, że są one bezproduktywne i jest obrzydliwością dla Boga. Wspomne jednak, że są one bezproduktywne. Gorzej... szkodliwe. Bo: znacie takie dzieciaki ze swoich czasów szkoły średniej, podstawówki. Ciche mychy, zastraszone i niepotrafiące się odnaleść fajtłapy? Takie same dzieciaki są także i dziś. To oni i one stają się pierwszymi ofiarami homo-mody. Wielu psychologów zwracało na to uwagę w minionych latach. Nic się z tym nie zrobiło. Wiecie co? To tak, jak z dziewczynami. Koleżanki mówią, "no co ty... nie robiłaś tego?" i idzie na całość z pierwszym lepszym chłopakiem. Wiele z was wie... że wspomina się to okropnie przez wiele długich lat, a kiedy się już pójdzie po poradę do specjalisty właśnie o pierwszy raz pyta. Wypisuje receptę - stracone. To tak samo z dziewczynkami i chłopcami, którzy nie chcąc być niecool, wpadają w wir homo-mody. W ich bednych głowach dramat ściga dramat. MOMENT. Mamy demokrację? To niech mniejszość, która i tak ma konstytucyjne prawa do własnego życia itd. nie ingeruje w życie większości poza demokratycznymi możliwościami. Wykrzykiwanie jacy oni nie są wspaniali to proszępaństwa Gwałt na psychice - czyli zbrodnia. Molestowanie i nastręczanie się psychiczne, ja się na to nie zgadzam. Niech każdy żyje dla siebie. Na litość Boską zostawcie nasze dzieci w spokoju. Te biedne główki naprawdę zasługują na normalne życie. Mówi się, że się uczy ich że rodzina to kobieta i mężczyzna - proszę PAŃSTWA, TAK WYGLĄDA WIĘKSZOŚĆ NASZEGO NARODU< W DEMOKRACJI NIECH MNIEJSZOŚĆ DOSTOSUJE SIĘ DO WIĘKSZOŚCI< ALBO NIECH ZAŁOŻY WŁASNE SZKOŁY< DO KTÓRYCH NIC NIKOMU..... Czyli już dostałem czerwony bilet wyborczy. Cios trzeci (ciekaw jestem czy jeszcze po tym, ktoś przy mnie stanie) LOJALNOŚĆ PARTYJNA. Nie lubimy, jeżeli nasi przyjaciele z telewizora zmieniają partię. Przecież Tusk jest PO ale był w UW. Przecież Kaczyński jest PIS, ale był w Porozumieniu Centrum. Kwaśniewski jest SLD(nie jest SLD jest Europa +) ale był w PZPR. Pawlak jest PSL i był w PSL. I teraz powiedzcie mi dlaczego wolę stabilnych od zmiennych? A nie wiem czy słyszeliście ostatni trik polityczny. Większość partii politycznych, ponieważ ich elektorat zmęczony jest już polityką - ukrywa swoich członków w BEZPARTYJNYCH BLOKACH WYBORCZYCH. To znaczy, że jest TO OSZUSTWO WYBORCZE NA SZEROKĄ SKALĘ. Pamiętacie co pisałem ostatnio? Czym będą handlować ? Nami. Wyborcami.... Wracając do Popiełuszki - nie możemy być niewolnikami.
Posted on: Mon, 26 Aug 2013 15:35:13 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015