A gdybyś nie istniała, powiedz mi, po cóż miałbym żyć? By - TopicsExpress



          

A gdybyś nie istniała, powiedz mi, po cóż miałbym żyć? By włóczyć się po świecie bez Ciebie, bez nadziei i żalów? I gdybyś nie istniała, próbowałbym wymyślić miłość. Jak malarz, który pod swoimi palcami widzi rodzące się kolory dnia. I który nie może wyjść ze zdumienia. A gdybyś nie istniała, powiedz mi, dla kogo miałbym żyć? Dla nieznajomych uśpionych w mych ramionach, których nigdy bym nie pokochał? Więc gdybyś nie istniała, byłbym jedynie kolejnym punktem w tym zabieganym świecie. Czułbym się zagubiony, potrzebowałbym Ciebie. A gdybyś nie istniała, powiedz mi, jak miałbym żyć? Mógłbym udawać, że jestem sobą, ale nie byłbym prawdziwy. Więc gdybyś nie istniała, myślę, że znalazłbym tajemnice i sens życia, po prostu by Cię stworzyć i by Ciebie oglądać. A gdybyś nie istniała, powiedz mi, po cóż miałbym żyć? By włóczyć się po świecie bez Ciebie, bez nadziei i żalów? I gdybyś nie istniała, próbowałbym wymyślić miłość. Jak malarz, który pod swoimi palcami widzi rodzące się kolory dnia. I który nie może wyjść ze zdumienia.
Posted on: Wed, 13 Nov 2013 00:02:37 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015