Co roku, we wrześniu odbywa się jeden z najtrudniejszych i najbardziej ekscytujących biegów ultra na świecie. Grecki Spartathlon przyciąga rzeszę najwybitniejszych biegaczy długodystansowych. Trasa biegu liczy 246 km. Uczestnicy mają 36 godzin na pokonanie trasy prowadzącej z Aten do Sparty. Każdy zawodnik kończy bieg całując pomnik króla Sparty Leonidasa. Według Herodota, grecki posłaniec Philippides biegł tą trasą w 490 roku p.n.e. Był wysłany z Aten do Sparty, aby prosić o pomoc w wojnie Greków z Persami, było to tuż przed Bitwą pod Maratonem. Według podań posłaniec dotarł do Sparty następnego dnia po opuszczeniu Aten. W 1982 roku, zainspirowani tą historią, oficerowie British Royal Air Force (RAF), a zarazem biegacze długodystansowi, pojechali do Grecji. Ich zamiarem było ustalić czy pokonanie tego dystansu w ciągu dwóch dni jest w ogóle możliwe. Pod wodzą Colonela Johna Fodena, grupie brytyjczyków udało się pokonać dystans. Udowodnili, że podróż Philippidesa technicznie była możliwa. Tak, da się przebiec 250 km i to w czasie krótszym niż dwa dni, nawet 40 godzin. John Foden po tym sukcesie zaczął planować organizację wyścigu, który przyciągnąłby najlepszych biegaczy z całego świata. Trasa miała prowadzić śladami Philippidesa. W 1983 roku odbył się pierwszy inauguracyjny bieg na tym dystansie.Wzięło w nim udział 45 uczstników z 11 krajów. Po tym sukcesie, w 1984 powstało Międzynarodowe Stowarzyszenie „Spartathlon”. A każdy kolejny wyścig nosi miano Spartathlonu.W tym roku wystartuje 332 uczestników, 12 Polaków (będzie jedna Pani), to smutne, ale nie będzie nikogo z Irlandii. Jacek Latała nie jesteś sam, nie poddawaj się. Powodzenia!!!
Posted on: Fri, 27 Sep 2013 08:09:53 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015