DLA NAUCZYCIELKI, KTÓRA ZAKATOWAŁA PASIERBA, NIE ZNAJDUJĘ - TopicsExpress



          

DLA NAUCZYCIELKI, KTÓRA ZAKATOWAŁA PASIERBA, NIE ZNAJDUJĘ USPRAWIEDLIWIENIA. Jej zachowanie nie wynikało ze zmęczenia, ale z żądzy władzy nad drugim człowiekiem. Jej sposób dyscyplinowania dzieci, młodzieży jest niewłaściwy. Przyzwyczaja wychowanków do ślepego, bezmyślnego, bezkrytycznego wykonywania jej poleceń, pod groźbą kary. Stawia siebie na równi z Bogiem i z tego czerpie satysfakcję. Nie uczy dzieci dialogu, zrozumienia, które wymaga zadawania pytań. Proces dydaktyczny przebiegający w stresie, nie jest wartościowy, budzi niechęć do nauki u wielu dzieci. Tak wychowywało się za komuny, gdyż po takiej obróbce umysłu, człowiek stawał się podporządkowany, pokorny, bezkrytyczny, podatny na manipulację. Taki proces wychowawczy, nie przygotowuje ludzi do życia w państwie demokratycznym. Wystarczy, że w szkole jest jeden nauczyciel, który w ten sposób utrzymuje dyscyplinę, a potrafi to zakłócić proces dydaktyczny w całej szkole, na innych lekcjach. Dzieci nadmiernie zdyscyplinowane na jednej lekcji odreagowują te towarzyszące im, niezrozumiałe emocje na innych lekcjach. Szkoda, że wielu dyrektorów szkół nie dostrzega tego problemu, nie otwiera się na dialog, ale docenia bezwzględną dyscyplinę, która niestety hamuje proces wychowawczy i dydaktyczny. Uważam, że w polskich szkołach powinniśmy postawić na indywidualizację procesu nauczania, na wzajemny szacunek, dialog z młodym człowiekiem, a nie bezwzględną dyscyplinę opartą na strachu.
Posted on: Fri, 28 Jun 2013 17:06:16 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015