Dzisiaj w Inowłodzu na Dog Orient 2013, przybłąkał sie do mnie - TopicsExpress



          

Dzisiaj w Inowłodzu na Dog Orient 2013, przybłąkał sie do mnie cudowny psiak. Sunia, najpierw długo szła obok, po czym dołączyła do naszego stadka, jakby po proostu to było jej stado. Nie udało mi sie odgonić suńki, po długin wspólnym marszu doszliśmy do ruchliwej ulicy, i moja druga ja kazała mi wyjąć kolejna smycz i dalej ruszylimy w drogę. Sunia pięknie chodzi na smyczy, nie wykazuje żadnej agresji w stosunku do innych psiaków, jest przekochana, przemilaśna. Pięknie szła razem z moja Shilą. Uwielbia wodę, ale chyba raczej tylko moczenie się. Na metę wpadliśmy cała trójką. Niestety pytając okolicznych przechodniów nikt nie rozpoznawał tej dziewczyny. No tak, taki to los człowieka, coś się wzięło i co dalej????? Najchętniej zabrałabym ja do swojego domu, zaakceptowała Olivera i Shilę, oni zaakceptowali ją i ..... no własnie, ja niestety od wtorku przebywam w szpitalu i nie mam komu zostawić całej trójki. rzeczywistość jest tu okrutna. Miałyśmy dość dużo czasu aby poobserwować pannicę, akceptuje koty, krowy, kury, konie, do człowieka ogromny przymilasek, jest młoda żęby bielutkie, ma złamany prawy górny kieł, na szyi czerwona obrożę, samochodem jeździ też pięknie, wskoczyła na tylne siedzenie, ułożyła się na macie i tak szczęśliwa ruszyła z nami..... Dzięki uprzejmości znanenu mi schronisku, sunia niestety trafiła za kraty boksu, za towarzyszkę ma sunię Onka. Jest wstępnie przebadana przez weterynarza, czipa niestety brak,za to kleszczy co niemiara. Została jużzabezpieczona przeciw insektom. ogólnie wydaje się zdrowa
Posted on: Sun, 16 Jun 2013 23:45:20 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015