Eliminacje Mistrzostw Świata: Generalnie jesteśmy na dnie, - TopicsExpress



          

Eliminacje Mistrzostw Świata: Generalnie jesteśmy na dnie, duuuużym i głębokim dnie. Po tym co usłyszeliśmy od trenera Fornalika w dzisiejszym dniu zakrawa o pomstę do nieba "We wtorkowym meczu interesują mnie tylko trzy punkty i musimy zrobić wszystko, aby je wywalczyć. Wygrana pozwoli nam pojechać w październiku na Ukrainę w zdecydowanie lepszych nastrojach. Na razie tak daleko nie chciałbym jednak wybiegać w przyszłość, bo najważniejsze jest najbliższe spotkanie z San Marino, które absolutnie trzeba wygrać. Jeśli zagramy na swoim dobrym normalnym poziomie, pokonamy gospodarzy" JEŚLI ZAGRAMY NA SWOIM NORMALNYM DOBRYM POZIOMIE?? Chyba sobie trener z nasz wszystkich kpi. Pokonać państwo będące na ostatnim miejscu w rankingu FIFA jest naprawde wielkim wyzwaniem, godnym naszej reprezentacji. Walczymy o 3 pkt....no tak w końcu to nie jest Uganda, Etiopia czy Wyspy Salomona żebyśmy mogli już mówić, że idziemy na rzeź i liczymy na cud. Chyba trener sam się pogubił i nie wie jak poukładać te klocki albo co gorsza pogubił je i teraz na siłe próbuje je odnaleźć. No ale jeszcze jedna wypowiedź "To jest naprawdę nieźle zorganizowana drużyna, która do stanu 0:0 potrafi się skutecznie bronić. Po stracie gola jej morale trochę jednak siada. Dlatego chcemy szybko uzyskać prowadzenie, bo to wprowadzi w nasze szeregi więcej spokoju i pewności siebie. Nawet jeśli nie uda nam się zdobyć bramki na początku spotkania, zamierzamy konsekwentnie budować swoje ofensywne akcje. Musimy jednak pamiętać o tym, że rywale potrafią wyprowadzać groźne kontry. Nie zaniedbujemy żadnych detali, niemniej odprawa przed wtorkowym spotkaniem nie będzie tak obszerna jak przez meczami z Ukrainą czy Czarnogórą" Skoro San Marino jest nieźle zorganizowaną drużyną potrafiącą skutecznie się bronić do stanu 0:0 to my jesteśmy już dawno za San Marino bo obrony nie mamy w ogóle. Porównywanie państewka o liczebności mniej więcej zwykłego małego Polskiego miasteczka jest wręcz absurdalne. Dla przypomnienia stosunek bramek San Marino 0 strzelony 38 straconych. Tak to jest dobra i poukładana drużyna, jeszcze ze 2 lata a nas przegoni i mówię to całkiem serio, skoro trener uważa, że musimy być maksymalnie skoncentrowani to coś jest nie halo. Wiem, że nasi sprężą się na ten mecz jak nigdy i nastrzelają 5-6-10 goli. Po tym wszyscy dziennikarze się zachłysną naszą formą, a na ziemię zrzucą ich nadchodzące mecze z Anglią i Ukrainą. Po nich znowu będzie bojkot, że nie mamy drużyny a selekcjoner za drzwi.
Posted on: Mon, 09 Sep 2013 19:30:30 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015