Imagin " Trudno Jest Byś Gwiazdą..." część 2 PS. Jak ktoś - TopicsExpress



          

Imagin " Trudno Jest Byś Gwiazdą..." część 2 PS. Jak ktoś nie czytał 1, a chcę przeczytać, to macie go nieco niżej na stronce ;D " Trudno Jest Być Gwiazdą ... " Gdy z rana wstałaś i przeczytałaś ten list, szybko pobiegłaś do Niall’a z płaczem. Zaczęłaś krzyczeć „ Ale tak nie miało być, czemu nasze przysięgi były na marne, czemu ja Cię wczoraj zaprosiłam?! To wszystko moja wina … Niall, przepraszam, ale musisz wyjść, chcę pobyć sama! „ Płakałaś bardzo długo, aż obudziła się Darcy. Dziewczynka podbiegła do Ciebie i zaczęła krzyczeć i pytać się co się stało… Zapłakana odpowiedziałaś, że Harry wyprowadził się , ponieważ myślał, że go zdradzasz. Nie mogłaś się po tym wszystkim pozbierać. Twoja córka, przez ten czas mieszkała u ciotki Perrie. Ty nie spotykałaś się z Harrym , ani z Niellem. Strasznie wychudłaś, nie chodziłaś do pracy i się rozpiłaś. Zaczęłaś palić, często popadałaś w depresje, zrzucałaś rzeczy z półek. Darcy bardzo za Tobą tęskniła, Harry też. Gdy zapas jedzenia Ci się skończył, byłaś zmuszona iść do sklepu po jakiekolwiek zakupy. Kupiłaś dużo alkoholu, papierosów, chleb i serek na kanapki. W sklepie zastałaś Perrie i Darcy. Dziewczyna bardzo się zdziwiła, gdy Cię zobaczyła. Pytała się co się z Tobą stało, dlaczego tak wyglądasz? Darcy spytała się Perrie czy to ty. Dziewczyna ze smutkiem w głosie odpowiedziała, że sama nie wie, ale chyba niestety tak. Dziewczynka rzuciła ci się na szyję, ale gdy poczuła twój smród alkoholowy odsunęła się i zaczęła płakać, i krzyczeć ,że chcę do mamy i do taty. Perrie zrobiła szybkie zakupy i zabrała ją do siebie. Miałaś mentlik w głowie. Zastanawiałaś się, co się stało z tak wspaniałą rodziną, którą wy dotąd byliście. Gdy wróciłaś do domu, wypiłaś kilka piw i zasnęłaś. Obudził cię dzwonek do drzwi. Był to Harry. Był bardzo smutny, przyniósł papiery rozwodowe. Jak cię zobaczył, od razu się przestraszył. Sam nie wyglądał najlepiej, był strasznie chudy, ale nie był tak zaniedbany. Wpuściłaś go do domu i płakałaś, znów żałośnie płakałaś. On na to nie reagował. Kazał ci tylko podpisać papier . Ale ty tego nie chciałaś. Nie chciałaś tak łatwo odpuścić, nie chciałaś się poddać, skończyć tego związku. Rzuciłaś papiery na ziemię i przytuliłaś się do chłopaka, który odwzajemnił uścisk. Powiedział, że musi już iść, pożegnał się z Tobą i wyszedł. Wszystko Ci się powoli układało. Przestałaś pić i starałaś się już nie palić. Odświeżyłaś się i postanowiłaś iść po swoją córkę. Gdy zadzwoniłaś dzwonkiem do domu Perrie, otworzyła Darcy. Dziewczynka krzyknęła „ Mama!” i z czułością się do Ciebie przytuliła. Szeptałaś jej do ucha „ mamusia Cię już nigdy nie zostawi kochanie, przepraszam. „ . Perrie wyszła na korytarz i gdy zobaczyła cię przytulającą dziewczynkę od razu się uśmiechnęła i powiedziała „ To co ? Widzę ,że stara [ T.I ] już wróciła „. Uśmiechnęłaś się i przytaknęłaś, przyznałaś, że zrobiłaś źle i musisz to wynagrodzić Darcy. Perrie zaprosiła Cię do salonu na kawę. Mała cały czas siedziała ci na kolanach i cię przytulała. Opowiedziałaś ciotce Darcy całą historię z Harry’m i Niall’em. Ona poradziła ci zaś, żebyś poszła do swojego męża i mu to wszystko wyjaśniła, on na pewno zrozumie i pogada z Niall’em. Wiem, że krótki, ale nie chciało mi się dalej pisać xd Jutro dodam następną, dłuższą część :) PROSZĘ O SZCZERĄ OPINIĘ :) CZYTASZ - KOMENTUJESZ :) / ~ Styleska ♥
Posted on: Sun, 28 Jul 2013 14:34:46 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015