Jak poradzić sobie z lękliwą teściową? Poradźcie! Anna pisze: "Uwielbiam BLW i jestem jego wielką fanką. Od ponad miesiąca razem z mężem w takim sposób pokazujemy naszemu synkowi świat kuchni. Krztuszenie się i wymioty jako odruch obronny był nam dobrze znany i spokojnie to ogarnialiśmy w sumie od początku (spokojem :)). Ostatnio jednak mieliśmy okazję jeść obiad u teściowej. No i nasz synek (siedząc na kolanach taty) towarzyszył nam również czynnie. Dostał do rączki kawał kurczaka, żeby (tradycyjnie) radzić sobie z nim po swojemu. No i tak się stało, że się zakrztusił i miał odruch wymiotny. Teściowa niemalże rzuciła się mu na pomoc, jednak, udało nam się ją na miejscu zatrzymać i pozwoliliśmy maluszkowi opanować sytuację samemu. Świetnie sobie poradził! To jednak nie przekonało babci. Kategorycznie ZABRONIŁA nam karmić w ten sposób dziecko!!! "Udusi się przez Was! Będziecie mieli je na sumieniu! Wszyscy rozdrabniali (i tu wyliczanka wszystkich członków rodziny) jedzenie i podawali dziecku, a Wy tu wymyślacie! Jak tak będziesz robić (tu zwrot w moją stronę), to Ci dziecko zabiorą!" Oczywiście starałam się zachować spokój (jak zawsze w jakichkolwiek dyskusjach z ową osobą), tłumaczyłam, uspokajałam. Myślę, że niewiele to dało. Nadal jestem "młodą matką, niedoświadczoną"! Opisuję owe zdarzenie, aby zapytać, czy Wam również przytrafiały się podobne sytuacje i czy macie może jakieś bardziej dosadne argumenty?"
Posted on: Wed, 11 Sep 2013 08:47:56 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015