Jest to krótki fragment rozmowy ateisty z głęboko wierzącym chrześcijaninem. Zatrważające i głęboko niepokojące! ateista: Piszesz o bogu i opisujesz go takimi przymiotnikami jak miłosierny, sprawiedliwy, kochający etc. Wyjaśnij mi więc również, czy był on miłosierny i sprawiedliwy, kiedy kazał żydom wytracić narody zamieszkujące ziemię obiecaną? Czy był miłosierny i kochający gdy kazał żydom zabić faceta, który zbierał drwa na opał i akurat wypadł szabas? Czy był sprawiedliwy i miłosierny, gdy kazał żydom wymordować mieszkańców Jerycha? Chyba już ci o tym pisałem, uważam, że biblia - stary testament konkretnie - jest zapisem jakiegoś okresu w dziejach narodu żydowskiego, który tłumaczył swoje ludobójstwo, nakazem boskim. głęboko wierzącym chrześcijanin: Tzn pisałem, że nie chce na siłę przekonywać, a nie że w ogóle. Oczywiście, że chciałbym Cię przekonać do tego co sam uważam za dobre i piękne i co daje mi ogromne szczęście. Ale oczywiście biorę pod uwagę, że możesz pozostać przy swoim zdaniu, zresztą wynik tego dialogu zostawiam Bogu. (...) Kiedyś sam byłem na granicy niewiary i braku sensu własnego życia, bardzo często myślałem o samobójstwie, więc sam sobie wszystko musiałem poukładać i kiedyś też miałem podobne wątpliwości, zarzuty jak Ty, ale mi udało się przez to przejść i dojść do wiary i zobaczyć, że jednak tu jest prawda. (...) To że Bóg wytraca narody to tylko potwierdzenie tego, że jest miłosierny, ale i sprawiedliwy. Jeśli zło wyrządzane przez ludzi przebiera miarę wtedy Jego miłosierdzie, które dotąd powstrzymywało go przez zesłaniem kary ustępuje miejsca sprawiedliwości. Zresztą to Bóg jest Panem życia i śmierci i on może zrobić z każdym życiem, ludzkim co zechce, bo ono jest tylko i wyłącznie Jego własnością. Życie każdego człowieka to ogromny dar jaki otrzymuje od Boga. I dlatego człowiek nie ma prawa targać się na własne czy cudze życie. Wiem, że to bardzo trudne do przyjęcia, ale tak jest.
Posted on: Tue, 22 Oct 2013 14:57:11 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015