KIEDY UMRĘ, KOCHANIE... kiedy umrę kochanie gdy się ze - TopicsExpress



          

KIEDY UMRĘ, KOCHANIE... kiedy umrę kochanie gdy się ze słońcem rozstanę i będę długim przedmiotem raczej smutnym czy mnie wtedy przygarniesz ramionami ogarniesz i naprawisz co popsuł los okrutny często myślę o tobie często piszę do ciebie głupie listy - w nich miłość i uśmiech potem w piecu je chowam płomień skacze po słowach nim spokojnie w popiele nie uśnie patrząc w płomień kochanie myślę - co też się stanie z moim sercem miłości głodnym a ty nie pozwól przecież żebym umarła w świecie który ciemny jest i który chłodny pisarze.pl/dramat-proza/33-proza/5312-marek-rozycki-jr-boska-halina-poswiatowska.html
Posted on: Tue, 16 Jul 2013 23:36:45 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015