Kiedy sięgnąć po koks? Wielu ludzi zastanawia się kiedy - TopicsExpress



          

Kiedy sięgnąć po koks? Wielu ludzi zastanawia się kiedy przychodzi odpowiedni moment by sięgnąć po SAA. Najchętniej odpowiedziałoby się: nigdy! Jednak część z nich potrzebuje pewnego bodźca do przełamania stagnacji. I właśnie tutaj znajduje się odpowiedź na ich pytanie. Gdy doszliśmy już do swojej naturalnej granicy rozwoju mięśni nic oprócz koksu nie jest w stanie jej przeskoczyć. Możesz robić jakieś minimalne postępy z których nie będziesz usatysfakcjonowany, ale nigdy nie osiągniesz tego co byś chciał tak naprawdę osiągnąć. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że trzeba być odpowiednio do cyklu przygotowanym. Takimi czynnikami są: 1. Wiek. Ukończone co najmniej 21 lat, gdy gospodarka hormonalna zaczyna się normować i fizycznie jesteśmy już dojrzali, nie rośniemy etc. I oczywiście musimy być w pełni świadomi, że nie sięgamy po cukierki. A każdy w wieku 21 lat powinien mieć już dobrze wykształcony zdrowy rozsądek :) 2. Staż treningowy. Żeby zacząć przygodę z koksem trzeba już trochę trenować. Jest wielu ludzi, którzy zaczynają koksować mając po 16 lat i trenują 2 tygodnie. Jednak to zazwyczaj nie kończy się dobrze. Problemy z gospodarką hormonalną (brak wiedzy o odblokowaniu i samym koksie), spadki itd. to w tym wypadku norma. Skoro już mamy spełniony punkt pierwszy, czyli 21 lat na karku, musimy mieć jeszcze odpowiedni staż. Jest to jednak w mojej opinii kwestia indywidualna. Trzeba po prostu dobrze znać swoje ciało, jego reakcje na różne rzeczy. Jednemu wystarczą 3 lata innemy potrzeba lat 7 czy 10. Myślę jednak, że jeśli trenujesz 2 lata to NA PEWNO nie doszedłeś do swojej granicy naturalnej i koks nie jest dla Ciebie :). 3. Wiedza. Żeby nazwać kogoś przyjacielem i móc mu zaufać, najpierw musimy go dobrze poznać. Tak samo jest z koksem. Żeby móc robić na nim cykl najpierw trzeba coś w teorii o nim wiedzieć. Każdy koksujący powinien wiedzieć co oznaczają skróty takie jak "e4d" czy "odblok" by samemu sobie nie wyrządzić krzywdy. Brak wiedzy często źle się kończy. Ludzie nie wiedzą co robić gdy po mecie czy dece wyskakuje gino, nie wiedzą jak się odblokować po testosteronie a jak po mecie, nie wiedzą po co im clomid, po co hcg, po co w ogóle to wszystko. Taka niewiedza tworzy stereotyp koksiarza: głupi i wielki. Jednak im więcej się nauczysz, tym lepiej dla Ciebie! Znając te wszystkie teoretyczne "pierdoły" jesteś w stanie sam zadbać o siebie przed, po i w trakcie cyklu bez problemów zdrowotnych. Niewiedza kończy się takimi wypadkami jak: gino od estradiolu lub prolaktyny, atrofia jąder, mocny trądzik, mocniejsza retencja przez śmieciarską dietę, problemy z ciśnieniem, utrata libido, przerost prostaty, bolące podroby itd. Za niedługo wstawie więcej punktów w celach edukacyjnych, by każdy znał podstawy przed tym jak ruszą jakieś artykuły, badania etc. :) Pozdrawiam!
Posted on: Fri, 30 Aug 2013 10:06:36 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015