Kolejny cios w WKS Śląsk Wrocław. Media donoszą, że decyzją Komisji Licencyjnej PZPN klub został ukarany kwotą 250 tyś. zł za zatajenie sytuacji finansowej klubu. To, że sytuacja finansowa w tym klubie jest zła, wiedzą wszyscy, a najlepiej włodarze miasta, którym zamarzyło się mieć eksportową drużynę, która będzie w świecie rozsławiać Wrocław. Póki co, rozsławia, ale negatywnie. Klub, podobnie jak miasto nie ma dobrego gospodarza. Baty z Sevillą, Stuttgartem, cięgi ze strony rodzimych drużyn, to raczej pośmiewisko. Jak długo jeszcze ten dramat będzie trwał? Chybione transfery trenerów i zawodników, utrzymywanie licznej grupy pracowników, a poza tym lukratywne funkcje w radzie nadzorczej i zarządzie, to obraz marnotrawstwa, na które daje przyzwolenie władza samorządowa, zresztą tam usadowiona, (w mętnej wodzie...?). A jak długo na to będą patrzeć wrocławscy podatnicy? Myślę, że do jesieni przyszłego roku. Sam jestem kibicem piłkarskim, chodzę na mecze Śląska i chciałbym oglądać taki Śląsk, jak w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Żal mi, że obecna młodzież nie ma tej radości z przeżywania meczów, jak kiedyś moje kibicowskie pokolenie. Może kiedyś...?
Posted on: Tue, 22 Oct 2013 20:08:24 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015