Krystyna Kermel Echa...cz. ostatnia. - TopicsExpress



          

Krystyna Kermel Echa...cz. ostatnia. Teutońskie groźne jeszcze dźwięki przerywa melodia powstańczej zwycięskiej piosenki, której echo usłyszą w Wersalu. Pan generał Dowbór – Muśnicki z paradą na Rynek przybywa by zacieśnić ogniwa z Warszawą. Radość. Radość. W O L N O Ś Ć ! " Piechota, ta szara piechota” - wita Roweckiego, jeszcze- nie- Grota… „Ułani, ułani, chłopcy malowani” - znów do boju ruszą… ... Noc ciemnieje. Księżyc krwawi. Groza chwyta za gardło! Raus, raus! Hände hoch! Strzały! Padli…pod murem…martwi. ... Grzmoty. Błyskawice. Rozszalała się burza. Ze wszystkich stron wieją wiatry... Przepędziły chmury. Nie wszystkie… Słychać jeszcze błyski… Groźne pomruki nie cichną. ... W letnim salonie miasta spotykają się ci, którzy na różnych frontach wydeptali ścieżki do kraju. Wolnego? Myśleli... Żyć musieli. I żyli...Jak inni. W paranoi, z rozdwojoną jaźnią, w „wiecznej przyjaźni” i „jedynie słusznej ideologii”. Trwali. Budowali nowe życie. Jak mogli. Sercem miastu oddani i Polsce … Tak się jak na żarnach mielą historii wieki i lata… Dzień się budzi do życia. Odpłynęły przeżycia. Nocne zwidy? Czy czary? ( Z "O Lesznie - impresje, refleksje...")
Posted on: Wed, 05 Jun 2013 20:51:46 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015