Kurwaaaa, wróciłem z wooda!! To był najlepszy łudstok na jakim byłem. Spałem sobie eksluziw na moto campie, z harlejowcami i miałem własne toje, ani razu nie użyłem własnej sraj taśmy. Oprócz wykonawców z lineupu, okazało się, że grają Ozzy Osbourne (Mech - polecam!), Jimi Hendrix, Black Sabbath, Rainbow, Motorhead, Dio, Dimebag Darell i Randy Rhoads, John Petrucci, AC/DC, Megadeth, Slayer, Ramones i w chuj innych gwiazd, których klimat i jakieś motywy przebijały się w różnych koncertach. Było MEGA W KURWĘ GORĄCO, czuję się jakby moją głowę podpalał sam szatan. Nosidełka do piwa były wykonane przez Sheogartha, bo jedno piwko potrafiło z niego wypaść, a potem drugie zostało strącone przez to gówno niesione wiatrem. Nawet gdyby nie praca jutro, to i tak bym dziś nie zostawał dla samego Kabanosa, bo jebie mnie kajzer pizd. Z dejwem fortmanem z UKJ to sobie żeśmy parę razy machnęli. A wgl to wygrałem życie, bo mam numer do konduktorki z intercity :D A i wielkie jp, bo pół godziny siedzieliśmy na bus stopie w czwartek zanim odjechaliśmy na pole. Otóż ktoś bardzo ogarnięty zostawił koło nas swój cały bagaż. Nie chcieli go przyjąć celnicy, policja normalna nas olała, a jak wyhaczyłem tajniaków, to powiedzieli, że zaraz wrócą i chuja- uznaliśmy w końcu że jebać czyjeś rzeczy. /R
Posted on: Sat, 03 Aug 2013 20:50:16 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015