Moja skromna recenzja dramatu jednoaktowego pt. Kamienne Schody - TopicsExpress



          

Moja skromna recenzja dramatu jednoaktowego pt. Kamienne Schody autorstwa Lecha Brywczyńskiego: Warto przeczytać chcąc skłonić się do rozmyśleń nad słusznością kapitalizmu i jego porównaniu do ideologii politycznych panujących w naszym kraju w przeszłości. iwkip.org/lewanoga/13/index.php?id=4 Wyśmienity ukłon w stronę demokratycznego społeczeństwa. Trochę mi to przypomina czasy Republiki Rzymskiej, też pozory ustroju demokratycznego z bandą burżujów zwanych też senatorami na czele. W czasach świetności Rzymu było całkiem podobnie. Przeciętny obywatel dużo tyrał za psie grosze, a karty rozdawali najbogatsi. Oczywiście Rzymianie uważali się za protoplastę wspaniałej kultury, mimo, że prawie wszystko z niej zerżnęli od Greków. Zabawna kwestia kiedy Kandydat i Dyrektor dysputowali o pięknych schodach i na koniec pierwszy z nich zapytany dokąd one mają prowadzić odpowiada A czy to ważne? :D Widać, że człowiek zagubiony, a raczej zaślepiony swoim bogactwem i pozycją społeczną, a te schody, które nie wiadomo dokąd mają prowadzić to dobry symbol jego zabłądzenia na swojej drodze. Można też to zauważyć kiedy w rozmowie z komunistą ten mu powiedział, iż myśląc o piramidach w Gizie myśli o ludziach, którzy zginęli przy jej budowie, a potem poseł sam powtarzał ten cytat w rozmowie z monarchistą. Co do dialogu ze zwolennikiem królewskiej korony to nie mam pewności czy przywrócenie monarchii absolutnej przywróciłoby porządek, bo wtedy jednej osobie może poprzewracać się w głowie tak jak np. Krwawej Marii. Czasy rozbicia dzielnicowego też są dobrym przykładem nietrafności monarchizmu. Co jeśli monarcha tak jak wówczas Krzywousty umrze, zapisując synom w testamencie jakiś kawałek kraju? Doprowadziło to ostatecznie do degrengolady na ziemiach polskich i później królowie czescy zostali zwierzchnikami naszych terenów. Z drugiej strony komunizm też ciężko popierać ze względu na brak wolności słowa i łamanie praw człowieka. Nie sposób przymknąć oko na wszystkie zbrodnie jakich dokonali Stalin, Broz Tito, Milosević, Karadzić, Ceausescu sekretarze PZPR i azjatyccy przywódcy polityczni typu Mao Tse Tung czy Pol Pot, którzy tak naprawdę byli dyktatorami w swoich krajach. Totalnie potępiam rządy militarystów i dlatego bardzo cieszę się, że w utworze nie pojawił się żaden wyznawca wojskowej junty. Ale jednak zarówno przedstawiciel sierpa i młota jak i tronu monarchy mieli też swoje racje. Kapitalizm też potępiany, bo nie dba o człowieka tylko o instytucje, firmy i krezusów je prowadzących całkowicie wykorzystując ludzi. Osobiście jestem zarówno antykomunistą jak i antykapitalistą zatem gdybym miał poszukać jakiegoś prawidłowego ustroju skierowałbym się ku monarchii nieabsolutnej, takiej jaka panuje np. w krajach skandynawskich. Przy okazji zauważyłem, iż w twórczości Lecha pojawia się nazwisko Kwiatkowskiego, który był głównym bohaterem dramatu jednoaktowego pt. A jak Ajakos gdzie ten zginął w katastrofie lotniczej pod Olimpem po czym jako pierwsza dusza ludzka od setek lat odwiedził zapomniany świat bóstw helleńskich. Zabawna i jednocześnie przerażająca sytuacja kiedy sekretarka zobaczywszy nieprzytomną Kacperską zamiast dzwonić na pogotowie telefonuje do stacji radiowej dopytując się ile może dostać od nich za przekazanie takiej bomby prasowej. W ogóle kandydatowi należy się sroga krytyka za swoje kłamstwa polityczne twierdząc, że nie może pomóc staruszce, która wraz z rodziną została eksmitowana z własnego domu. Tu mamy kolejny policzek w stronę kapitalizmu. Ludzie pozostają bez pracy przez co nie mają środków aby zaspokoić swoje potrzeby. Scena ósma i finał to naprawdę zasmucające, ale niestety jakże prawdziwe oblicze kapitalizmu. W scenach trzeciej i czwartej można dokształcić się z historii. Chociaż koronację cara Mikołaja I na króla Polski (albo raczej ziem polskich) można potraktować z przymrużeniem oka bowiem na rok przed wybuchem powstania listopadowego taki kraj jak Polska w ogóle nie istniał. Było jedynie Królestwo Polskie jednak całkowicie zależne od Caratu Rosji. Prawda w kwestii świadomości narodowej jest taka, że im dalej w przyszłość tym bardziej gubimy tą świadomość i monarchizm (w moim przekonaniu) najbardziej o niej pamiętał. Który z tych ustrojów jest najbardziej trafny? Na to pytanie trzeba samemu sobie odpowiedzieć, a lektura Kamiennych Schodów niewątpliwie wzbudzi szereg refleksji na ten temat.
Posted on: Sat, 09 Nov 2013 20:17:29 +0000

Trending Topics



>
Well its almost here! A couple months ago I traveled to Rwanda
Dear Friends, Joshuas story yesterday of healing stage 3
ladies u all knw tip and tricks for gettx healthy hair and skin bt

Recently Viewed Topics




© 2015