Myślę, że każdy z nas ma w sobie na tyle dystansu i oleju w - TopicsExpress



          

Myślę, że każdy z nas ma w sobie na tyle dystansu i oleju w głowie, by móc rozgraniczyć halloweenowe rozluźnienie od refleksji nad śmiercią. Według mnie jedno wcale nie wyklucza drugiego. Poza tym popkultura amerykańska panuje w tym momencie na całym globie. Ten problem świetnie obrazuje fragment książki Zamachowcy Samobójcy, w którym chłopak, należący do jednej z bojówek zwalczającej Izraelczyków, codziennie pochłania filmy z Bradem Pittem - jego autorytetem - pije coca colę i słucha Lady Gagi, a wieczorami kultywuje tradycje Palestyny, Islamu i z karabinem w ręku walczy o autonomię swojej ojczyzny. To samo tyczy się każdego innego kraju. W tym Polski i tej wielkiej dyskusji na temat halloween. Nie zauważyłem znaczącej różnicy na cmentarzach czy w ludzkim zachowaniu. Wszyscy dalej ustawiają znicze, klną na korki, a wieczorami piją wódkę. Czyli wracamy do początku. Lekki dystans i trzeźwe myślenie. Nie panikowałbym tak i nie stwierdzał od razu, że nasza kultura umiera. Na razie ma się dobrze i nie wygląda na to, by miało się coś w tej kwestii w najbliższym czasie zmienić. Jeszcze nie zanosi się na koniec świata :) PS: Chyba, że małe dzieci w wymyślnych strojach straszydeł i godnym podziwu upiornym make upie sprowadzają ludzi dobrej woli na złą drogę i ze złowieszczym uśmieszkiem na ustach pozbawiają nieszczęśników kręgosłupa moralnego i wewnętrznych wartości. Ale takiego scenariusza nie powstydziłby się sam Stephen King.
Posted on: Fri, 01 Nov 2013 19:01:18 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015