NIKCZEMNOŚĆ PAŃSTWA Po ostatnich doniesieniach o tym,że państwo odbiera rodzinom dzieci z powodu ubóstwa przy jednoczesnym wprowadzaniu edukacji seksualnej do przedszkoli zaczynam poważnie zastanawiać się nad tym problemem. Czy jest to tylko bezmyślność urzędnicza czy coś więcej? Gdyby była to tylko bezmyślność ,myślę,że przełożeni tych urzędników nie pozwoliliby na ten proceder. Nasilanie się tego zjawiska każe zastanowić się nad definicją tzw.dobrej rodziny Czym jest dobra rodzina? Czy dobra rodzina to ta. w której nie ma problemów finansowych a potrzeby dzieci , mam na myśli potrzeby materialne, są w pełni zaspakajane? Jeżeli tak to czemu młodzi ludzie, pracownicy Kredyt-banku zabili z zimną krwią swoich kolegów i koleżanki z pracy. Zabójcy , jak określiła ich prasa pochodzili z twz, dobrych domów. Jeżeli to były tak dobre domy to czemu oni zabijali? Czy ubodzy rodzice nie mogą wychować dziecko na porządnego człowieka? To zakrawa na absurd! Gdyby prześledzić życiorysy wielu sławnych osób czy świętych okaże się, że ich domy były biedne. Ubóstwo materialne nie musi być jednocześnie ubóstwem duchowym.Dzieci z biednych rodzin częściej niż z zamożnych , szybciej uczą się empatii, wzajemnego wsparcia i solidarności rodzinnej. Zamożne rodziny nie mają patentu na dobre wychowanie dziecka .Odbiera się dzieci rodzinom biednym przy jednoczesnym wprowadzaniu demoralizującej edukacji seksualnej w przedszkolach, Dlatego jest we mnie sprzeciw wobec tego zjawiska , które odważę się nazwać nikczemnością państwa!
Posted on: Sun, 17 Nov 2013 15:28:17 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015