NOWELIZACJA BUDŻETU, PROGI OSTROŻNOŚCIOWE, STABILIZUJĄCA REGUŁA WYDATKOWA •Rząd od początku powtarzał, że jeśli zajdzie taka potrzeba to będzie gotów budżet znowelizować. Jest to normalne zachowanie w dojrzałej demokracji i silnej gospodarce. W wielu krajach europejskich nowelizacja jest zabiegiem rutynowym. •24 mld złotych w relacji do dochodów budżetu to ok. 8%. W relacji do dochodów całego sektora publicznego to ok. 5%. Ale nasze dochody są bardzo mocno połączone z cyklem koniunkturalnym. Dokładnie tak samo było w 2009 r., kiedy dochody wręcz spadły nominalnie. A wtedy mieliśmy dużo bardziej sprzyjającą politykę monetarną. •Od wielu miesięcy powtarzamy, że korekta budżetu może okazać się konieczna. Wymusza to na nas recesja w Europie. Ona się na szczęście nie pogłębia, ale obawiamy się, że stagnacja może być długotrwała. I dlatego przyszedł moment na działania stymulacyjne. •Kryzys strefy euro okazał się bardziej długotrwały niż się spodziewaliśmy. Wobec tego, na potrzeby ożywienia polskiej gospodarki, odgrywającej coraz bardziej kluczową rolę w UE i dla zapewnienia dalszej konsolidacji strukturalnej finansów publicznych, decydujemy się dzisiaj na bardzo silny impuls stymulacyjny. •Przyjęliśmy zasadę, że w czasie spowolnienia nie chcemy dusić gospodarki nadmiernymi cięciami, dlatego zaproponowaliśmy takie właśnie proporcje zwiększenia deficytu. •Cięcia będą dotyczyć resortów, a nie transferów społecznych. •Ważne jest, żeby nie przesadzić z cięciami w sytuacji w której rynek potrzebuje pieniędzy. •Poszczególne resorty otrzymały we wtorek szczegółowe informacje, jakie są oczekiwania co do skali oszczędności. Każdy z ministrów został uprzedzony o strukturze oszczędności. MF będzie gotowy z komunikatem o szczegółach oszczędności, gdy wszyscy ministrowie zapoznają się z ich skalą i strukturą. •Istotny jest deficyt całego sektora finansów publicznych w relacji do PKB. W tych kryteriach Polska jest oceniana przez chociażby Komisję Europejską. Budżet państwa jest częścią całego sektora finansów publicznych. W ostatnich latach Polska była jednym z liderem konsolidacji finansów publicznych (jesteśmy na trzeciej pozycji ex aequo z Niemcami, wyprzedzają nas jedynie Irlandia i Portugalia objęte programami) wśród krajów Unii Europejskiej. W 2010 r. deficyt sektora wyniósł 7,9% PKB. W dwa lata udała nam się go ograniczyć do 3,9% PKB. Międzynarodowy Fundusz Walutowy nazwał określił naszą konsolidację jako „imponującą”. •„Zawieszenie” pierwszego progu ostrożnościowego pozwoli na zwiększenie deficytu w tym roku tak, aby uzyskać bardzo silny impuls stymulacyjny, który poprzez zwiększenie deficytu bieżącego o ok. 16 miliardów złotych zasili polską gospodarkę o ok. 1% PKB. Dla kontynuacji konsolidacji strukturalnej kluczową rolę odegrają oszczędności wygospodarowane przez poszczególne resorty, stanowiące ok. 0,5% PKB. •Od 2014 obowiązywać będzie trwała stabilizująca reguła wydatkowa. Reguła ma zapewnić stabilność i bezpieczeństwo finansów publicznych w Polsce. Dzięki regule w lepszych czasach uda się trochę oszczędzić, żeby w razie potrzeby wydać w trudniejszych. Proponowane rozwiązanie wypełni lukę w obowiązującym w Polsce systemie reguł fiskalnych, system ten okazał się niewystarczający do zapewnienia dyscypliny fiskalnej. Wprowadzenie reguły stanowi również wypełnienie dyrektywy ws. wymogów dla ram budżetowych, którą państwa członkowskie UE powinny wdrożyć do końca 2013 r. •Projekt nowelizacji budżetu przedstawimy w sierpniu. Najpierw trafi on na Radę Ministrów, a potem do Sejmu. Rynek przyjął zapowiedź nowelizacji budżetu z dużym spokojem.
Posted on: Thu, 25 Jul 2013 12:18:34 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015