Nadeszła następna nieprzespana noc. Noc nerwów natrętnych, - TopicsExpress



          

Nadeszła następna nieprzespana noc. Noc nerwów natrętnych, niemałych niestety. Napisać na „n”! Napisać na „n”! Nic! Neurotyczne napady niemożności nie nastrajały Nemezjusza nadzieją. Nic nie napisał, nadal nic. Następowało nieuchronnie nasilenie niemocy. Nadzieja nie nabrzmiewała. Niepożądana niemożność nie nasuwała nowych niebanalnych narracji, napędzając nastroje nadto nostalgiczne. Nieudolny nieszczęśnik nienatchniony nienależnym nienatywnym nuworyszom natchnieniem. Na niedzielnej naradzie narodowców niespodziewanie napotkał Nemezjusz nieznajomego. Nieznajomego nieznanej Nemezjuszowi nacji. – Narodowiec? – naturalnie nawiązał Nemezjusz – Neutralny? – Narodowiec – nie negował nieznajomy – nieradykalny, nawet nihilista. – Narodowiec nawet nihilista? No, no!? Nacja? Norwegia, Nepal, Nikaragua? – nastawał Nemezjusz. – Nie, nie! Nauru, nawet North Nauru niestety – niepewnie nawinął nieznajomy. – Niestety? – nie nadążał Nemezjusz. – Nasze North niefajowe! Nie najlepsze – niepewnie nadał nieznajomy. Nemezjusz nadal nastawał, natarczywie nawet: – Nie należy nadmiernie notyfikować nihilistyczno-narodowościowych narracji! Nawet na niwie nonsensu! No nie? Nieznajomy, nienaganną nobliwością niewątpliwie niesiony, nie negował nadal, nie napotykając niezadowolenia Nemezjusza. Nemezjusz, nawet nawijając nieustannie, notował narrację nieznajomego – nawyk notowania. Naraz niespodziewanie nastąpił namysł. Notes! No notes! Napisał! Naocznie! No napisał! Nawet na „n”! Napisana narracja natchnęła Nemezjusza nowymi, nadspodziewanie natywnymi, nadziejami. – Notes! Nareszcie! Napisałem! Nonsens niewątpliwie, no nawet niezgorszy! No nie? (Tadeusz Siemaszko)
Posted on: Tue, 23 Jul 2013 18:39:12 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015