Napiszę bardzo szczerze - cieszę się, że peron PST na Dworcu - TopicsExpress



          

Napiszę bardzo szczerze - cieszę się, że peron PST na Dworcu Zachodnim jest naprawdę ładny i ciekawy architektonicznie. Tego straszliwie brakuje w inwestycjach epoki Grobelnego - miasto wydawało pieniądze strasznie ziemiście, bez krztyny polotu mając setki utalentowanych projektantów i architektów. A wywiad z inż. Deskurem? Lepiej nie mówić. Jedno dobre - przynajmniej przestał marzyć o trasie dwupasmowej w al. Marcinkowskiego do Dolnej Wildy, gdyż uniemożliwił mu to Stary Browar. Wypowiedzi o Naramowicach podporządkowane fetyszowi Nowonaramowickiej jako logicznego ciągu sieci dróg umożliwiających mieszkańcom przedmieść spieprzenie z tego łez padołu. I przynajmniej szczere przyznanie, że przez nie lata, a dekady zaniechano analiz tego GDZIE są źródła potoków pasażerskich. To zupełnie tak, jakby szef marketingu strategicznego przyznał z rozbrajającą szczerością zarządowi "no ja w sumie miałem co innego do roboty, niż rozważanie, w jakich segmentach i niszach są nasi potencjalni klienci"... Jak mówiłem w rozmowie w tym tygodniu Sewerynowi Lipońskiemu odpowiadając na pytanie o kolejność tras do budowania (będzie z tego tekst?): Niemcy wrodzy ci nasi, uznają prostą zależność - jeśli da się tak wytrasować linię, że przebiegnie ona przez obszary średnio na km bieżący zamieszkałe albo zatrudniające 4 tys ludzi albo i więcej, to się nikt już w analizy nie bawi. Wówczas się po prostu decyduje o tym w jakiej kolejności, a nie CZY. Jeśli inż. Deskur nie rozumie, że połączenie północy Poznania po al. Solidarności, Niestachowskiej, Przybyszewskiego z Ogrodami oraz Grunwaldzką wzbudzi duże potoki pasażerów, które zyskają alternatywę wobec stania w korkach (dzisiaj mają to zapewnione w samochodzie albo autobusie), to proszę wybaczyć, ale na to trudno cokolwiek poradzić. Tak samo jak na niedostrzeganie miejsc zatrudniających tysiące poznaniaków np. bliskich Podolan, Bułgarskiej-Edwardowa, Dziadoszańskiej. Tam od dawna już powinien być tramwaj. poznan.gazeta.pl/poznan/51,36001,14517312.html?i=8 PS. Daleko nam do 75 km tras tramwajowych. Z tego co moje wyliczenia mi podpowiadają będzie ich 69 km. Ale proszę Tomasz Gieżyński Kasia Lesińska o zweryfikowanie.
Posted on: Fri, 30 Aug 2013 21:25:43 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015