Niby co? Ćpanie? Myśleli jestem zerem Kradnę ich marzenie na ulicy czy na scenie Niby co? Siła, mówili nie dam rady Swoje mam układy, spryt wszedł w krew jak nawyk Niby co? Agresja, w kraju rządzi sprawiedliwość Jak dla mnie to jest chciwość, psy za darmo biją Niby co? Nadzieja, szczęście mi sie nie należy? Jak nie nam no to komu do końca będe wierzył Niby co? Racja, stać cie na więcej rozkładasz przy mnie ręce jak patent z bratem kręce Niby co? Szybkość, cały świat masz pod nogami Zobacz jak zabieram to co masz przed oczami Niby co? Wytrwałość, odstąpie komuś miejsca Póki sam sie nie dorobie i powiem sobie przestań Niby co? Potrzeba, może ciągle nic nie robie Na pulsie ręke trzymam 365 dni hajs mnożę
Posted on: Tue, 10 Sep 2013 12:53:31 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015