No i ciekawie było :) Z kwalifikacji 10 min udało się przejechać 2 kołka bo jedno auto strzeliło bandę i kwalifikacje się skończyły, nikomu nic się nie stało ale kwalifikacje się skończyły... Po krótkiej naradzie delgatów PZM z zawodnikami postanowiliśmy z nadmiarowego wyścigu zrobić prawdziwe kwalifikacje :) No trzeba sobie jakoś radzić w obliczu niemieckiej organizacji :) Oglądając po kwalifikacjach zawody Trabantów zobaczyliśmy jak wygląda wg. naszych nowych niemieckich Kolegów start lotny... no nie to wiele wspólnego z procedurą jaką znamy ...Safety Car zmył się gdzieś w połowie kółka wyprowadzając samochody jadące rządkiem, a zawodnicy mieli się gdzieś sformować i sobie na prostej wystartować :) Bałaganik był na prostej startowej aż miło. To w sumie było nic w porównaniu do dokonań jednego z naszych niemieckich kolegów, jadącego w połączonej klasie polsko-niemieckiej Open, który przy zapalonym zielonym świetle na prostej startowej dalej wężykował grzejąc opony :)... i kiedy już myśleliśmy, że nic nas nie zdziwi jeden z kolegów dostrzegł, że... jedno z "niemieckich" BMW nie ma klatki :) Niemcy to bardzo postępowy kraj a BMW to mocne auto :) ... koniec końców dziś 4 w klasie i chyba 10-12 w generalce...chyba... bo nasi nowi niemieccy koledzy pop...li chronometraż, a wyniki przybliżone ustaliliśmy, przy piwku, na podstawie tego kto za kim wjechał na metę...
Posted on: Sat, 28 Sep 2013 20:05:35 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015