O Rafaelu F. Scharfie W roku wybuchu pierwszej wojny światowej - TopicsExpress



          

O Rafaelu F. Scharfie W roku wybuchu pierwszej wojny światowej przyszedł na świat. Na razie – mimo wojennej hekatomby – był to jeszcze świat ludzki, tym bardziej ludzki, że widziany oczyma dziecka, świat polski, żydowski, krakowski. Te trzy przynależności pozostały dla Felka – Rafaela, pomimo zmiennych kolei losu, najważniejsze do kończ życia. Jeszcze we wczesnej młodości zaczął pochłaniać bez opamiętania polską literaturę i zakochał się w niej miłością do grobowej deski. (…) Przy jego znaczącym współudziale powstało Centrum Kultury Żydowskiej w Krakowie. Pomyślna realizacja tej inicjatywy, solidarność ludzi, którzy ten żywy pomnik tworzyli – były dla niego największą radością i satysfakcją w ostatnich latach życia. Pisał listy – liczne, piękne, mądre – pełne troski o świat i poczucia humoru. (…) Zasiewał przyjaźń i miłość. (…) Jerzy Ficowski --- About Rafael F. Scharf In the year the First World War erupted, he came into the world. For a while, dispite the hecatomb of war, it was still a human world, all the more human because seen through a child’s eyes. A world that was Polish, Jewish, Cracovian. For Felek, for Rafael, there three kinds of belonging would remain the most important things despite the twists and turns of fate. Already in early youth he began to soak up Polish literature passionately, and loved it to his last breath. (…) With his significant participation the Center for Jewish Culture in Krakow was established. The successful realization of that initiative, the solidarity among the people who created that living monument, was for him the greatest joy and satisfaction in the last years of life. He wrote letters – many, beautiful, wise – full of worries about the world, and a sense of humor. (…) He sowed friendship and love. (…) Jerzy Ficowski
Posted on: Sun, 01 Sep 2013 08:00:00 +0000

Trending Topics




© 2015