Od Spottera: "Cały dzień zastanawiałem się, czy napisanie - TopicsExpress



          

Od Spottera: "Cały dzień zastanawiałem się, czy napisanie tutaj nie byłoby zbyt banalne i czy nie powinienem jednak zdać się na los i nie próbować odnaleźć cię bardziej "ręcznie". Nie jestem nawet pewien czego oczekuję i na co właściwie liczę, ale kiziać; zapamiętałem cię tak mocno, że po prostu muszę zaspottedować. Dzisiaj, 12.09, jakoś po 14:15, rozklekotane, przepełnione 124 w okolicach dworca głównego. Nie umiem powiedzieć, czy to ja znad książki złapałem kilka twoich spojrzeń i uśmiechów, czy to ty łapałaś moje; oboje podróżowaliśmy z klasykami w dłoniach, ty miałaś w orwellowskie 1984, ja mały tomik z moimi ulubionymi wierszami Tuwima. Jechaliśmy ściśnięci między ludźmi, aż w pewnym momencie jakiś miły starszy pan zaczepił nas, mówiąc jak to podziwia, iż "młode panie" z takim zainteresowaniem pochłaniają wybitną literaturę mimo całego tego otaczającego nas tłoku. Zabawne, dopiero teraz zacząłem zauważać innych ludzi. Planowałem jechać dalej i, dzięki tamtej uwadze, nawiązać wreszcie jakiś kontakt, ale w chwili gdy ten sam pan oznajmił nam, iż dotarliśmy na jego przystanek, jakoś odruchowo przyznałem się, że ja też powinienem wysiadać - koniec końców zostałem zupełnie sam na Rondzie Mogilskim, a ty pojechałaś ze swoją rewolucją gdzieś daleko w stronę odległej Wieczystej."
Posted on: Sun, 15 Sep 2013 14:13:13 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015