Ok... to ostatnia na dziś reka pisana na kolanie... Nie - TopicsExpress



          

Ok... to ostatnia na dziś reka pisana na kolanie... Nie myślałam, że tercet Linklater-Deply-Hawke tak pozytywnie mnie zaskoczy. A miłośniczką serii BEFORE nigdy nie byłam. Tak, jak nigdy nie byłam w stanie bez bólu przez te filmy przebrnąć. I absolutnie nie czekałam na PÓŁNOC. Mało tego, podchodziłam do niego jak pies do jeża. Film natomiast okazał się miłą odskocznią od wyimaginowanych problemów z dupy. Nagle bowiem mamy soczyste postaci z krwi i kości, które przeżywają, czują i widzą, to co przeciętny Kowalski. No prócz skromnego faktu, że kasy mają zdecydowanie więcej od przeciętnego Kowalskiego. No ale nie bądźmy materialistami, ten film ma być przecież romansem. Do romansu PÓŁNOCY jednak daleko. Z jednej strony to mocny obyczaj, z drugiej dramat. Rozterki, jakie przeżywają bohaterowie, trzeba przyznać, o dramatyzm się ocierają ;-) Nie będę więcej ględzić... nowy BEFORE... mnie ujął. Swoją naturalnością, życiową mądrością i sensem w dialogach, który w końcu, w końcu !!! dostrzegłam. Polecam! toppsycrett.blogspot/2013/08/before-midnight.html
Posted on: Tue, 06 Aug 2013 07:39:29 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015