Ostatnimi czasy na murach wrocławskich budynków pojawiły się wymalowane symbole Polski Walczącej (litera "P" w kształcie kotwicy). Konspiranci szczególnie upodobali sobie nowo odmalowane ściany budynków. Sięgam pamięcią do lekcji historii XX lecia minionego wieku i wychodzi mi na to, że był to symbol walki z okupantem. Dokładniej z okupantem hitlerowskim. Wówczas umieszczenie tego znaku było bohaterstwem, bo przyłapanemu groziła najwyższa kara. A dzisiaj? Kto nas zniewala, kto jest okupantem? Kto przyjacielem, a kto wrogiem? Wychodzi mi na to, że wszystkiemu jest winna... szkoła, a dokładniej nauczyciele historii. Rodzice też nie są bez winy.Ten znak ma szczególną wartość i powinien być czczony tak, jak się czci inne historyczne znaki. I w tym momencie, ślę apel do tych, którzy poniżają symbol Polski Walczącej. Zanim weźmiecie do ręki pojemnik z farbą, zajrzyjcie do podręcznika historii lub encyklopedii i poczytajcie co nieco o tamtych czasach, kiedy ten znak miał bardzo ważne znaczenie i niósł przesłanie, że Jeszcze Polska nie zginęła. Jedno co was może upodabnia to tamtych bohaterów to to, że tak oni, jak i wy działacie w konspiracji, pod osłoną nocy. Mimo wszystko: wstydźcie się!
Posted on: Thu, 12 Sep 2013 19:56:44 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015