Po kilku miesiącach użytkowania (bardzo krytykowanego przez liczne grono osób) Windowsa 8 przyszło mi stawiać od zera system... ten bardzo chwalony (przez to samo grono osób, które krytykowali 8ke) Windows Xp. Oczywiście wersja nie jakaś super bo nie Pro tylko Home z 2002 r. Od wczoraj walczę z instalacją brakujących dodatków do Xp. Chciałem zacząć od Updateu ale oczywiście nie działa. Poinstalowałem ręcznie odpowiednie dodatki by wszystko zaczęło działać (w tym SP3)... i dalej kaszana. Update via www myśli od 30 min nad tym czy są dostępne aktualizacje... Po zainstalowaniu Win Defendera ten nie chce się zaktualizować. Sprzętu też nie wykrywał... dopiero po instalacji SP3 stwierdził, że (SZOK) jest jakaś karta dźwiękowa i usilnie chce ją zainstalować... Wymieniać mógłbym dalej, ale czy jest sens? Takich problemów nie napotkałem przy jakże ch** win8. Ponadto wszystko szybko, wygodnie i pod ręką :) Śmiało mogę stwierdzić, że ta zmiana zaoszczędza mi sporo czasu przy codziennej pracy. Mam sentyment do XPka... ale niestety nie mam czasu na zabawę z tym systemem. Przestaję się dziwić MS, że kończą z supportem Xp :) Także czas iść z duchem czasu! Niestety na tym wyeksploatowanym sprzęcie 8ka nigdy się już nie pojawi :)
Posted on: Wed, 06 Nov 2013 20:02:08 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015