Real Madryt czeka dzisiaj starcie w trzeciej kolejce La Liga z - TopicsExpress



          

Real Madryt czeka dzisiaj starcie w trzeciej kolejce La Liga z Athletic Bilbao. Mecz odbędzie się o dość nietypowej porze, bo w samo południe. Jak na razie zawodnicy Carlo Ancelottiego mają na koncie komplet punktów i nikt nie wyobraża sobie, że w dzisiejszym spotkaniu na Santiago Bernabéu nie zdobędą kolejnych trzech oczek, chociaż dzisiejszy rywal z całą pewnością nie podda się bez walki. Athletic Bilbao to groźna drużyna potrafiąca zagrozić każdej drużynie. Baskowie podobnie jak Królewscy odnieśli dwa zwycięstwa pokonując Real Valladolid i Rayo Vallecano, w tabeli są nawet przed Realem Madryt, ale to tylko dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu. Athletic ma znakomitego szkoleniowca w postaci byłego trenera Valencii Ernesto Valverde. Należy również wspomnieć o wyróżniających się graczach tego zespołu takich jak Iker Munian, Markel Susaeta,Oscar De Marcos, Benat Etxebarria czy Ander Herrera. Jeśli chodzi o tego ostatniego nie wiadomo jak długo jeszcze będzie grał w Hiszpanii, ofertę złożył za niego Manchester Utd opiewającą na kwotę 30 milionów euro, która została odrzucona, jednak Herrera ma zapisaną kwotę odstępnego w wysokości 36 milionów i możliwe, że może to być jego ostatni mecz w La Liga. Ostatni mecz pomiędzy tymi zespołami zakończył się fantastycznie dla Realu Madryt, który rozgromił rywala 5-1 do bramki wówczas trafiali Khedira, Sergio Ramos, Özil,Karim Benzema i strzałem do własnej bramki Aurtenetxe. Real Madryt ostatnie mecze w lidze wygrywa bez fajerwerków, ale najważniejsze, że skrupulatnie gromadzi kolejne punkty. Nie ma na razie się czym przejmować za nimi dopiero dwa oficjalne mecze i z każdym kolejnym spotkaniem z pewnością będą wchodzili w swój rytm. Kibiców martwi Cristiano Ronaldo, który jeszcze nie zdobył gola w lidze w nowym sezonie. Jednak przed meczem z Bilbao statystyki stoją murem za Portugalczykiem. Cristiano w ośmiu spotkaniach przeciwko Baskom, które rozegrał od czasu pojawienia się w Hiszpanii, zdobył dziesięć bramek. Być może zespół Ernesto Valverde jest odpowiednim przeciwnikiem na odblokowanie Ronaldo. Co do składu na dzisiejszy mecz, przed tym spotkaniem nie mamy wątpliwości, że w bramce zobaczymy Diego Lopeza, trener sam to wyjawił na wczorajszej konferencji. Iker Casillas musi przyjać tę decyzję spokojnie i dalej pracować, a z pewnością doczeka się swojej szansy. Być może dzisiaj na kilka minut pojawi się na boisku Asier Illaramendi, który wraca po kontuzji do kadry Królewskich, jedyną niewiadomą wydaje się być prawa obrona czy zagra Arbeloa czy być może Carletto postawi na Carvajala. Real Madryt jest dzisiaj zdecydowanym faworytem i nie spodziewamy się innego wyniku jak zwycięstwa podopiecznych Carla Ancelottiego. Możemy sobie postawić kilka pytań, czy Królewscy zagrają dzisiaj lepiej niż w pierwszych dwóch meczach? Czy Cristiano zdobędzie swoje pierwsze bramki w sezonie? Przed nami spotkanie emocjonujące i trzymające w napięciu do 90. minuty. Początek o 12:00 transmisja w Canal + Sport/Cris
Posted on: Sun, 01 Sep 2013 08:00:56 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015