Rzecz dzieje się w tramwaju linii 7 na wysokości ziem - TopicsExpress



          

Rzecz dzieje się w tramwaju linii 7 na wysokości ziem łazarskich. Blondynka nr 1 (przez blondynka rozumiem górna wilda stajl): No i czaj, że namówiłam Marka wczoraj w nocy, żeby mi kupił torebkę, ale nie mieliśmy z kim dziecka zostawić. I nam się zgubiło. Ja tak patrzę te torebki, przymierzam, tak się zastanawiam, bo sama nie wiem, czy turkusową czy różową do tych butów... Blondynka nr 2: Do tych z soboty? Blondynka nr 1: No. Blondynka nr 2: To lepiej turkusową. Będzie ładnie odijać. Co z tym małym? Blondynka nr 1: No zgubił się, ja najpierw w bek, już słyszę, jak mówią z głośników Zgubiono dziecko, charakterystyczna cecha: zielony balon, zamknęli wszystkie drzwi. Blondynka nr 2: Nie no, to dobrze, że tego balona mu daliście, bo tak to by nawet nie było go po czym poznać. Blondynka nr 1: No, a potem tak myślę, ale beka, będę nową mamą Madzi, tylko że mamą Arka. No i nie upadł mi. I jest starszy. Ale bym była w gazecie.
Posted on: Mon, 21 Oct 2013 16:43:31 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015