Solidarna Polska zaapelowała we wtorek, aby Sejm RP wykazał się - TopicsExpress



          

Solidarna Polska zaapelowała we wtorek, aby Sejm RP wykazał się odwagą nazywania rzeczy po imieniu i przyjął uchwałę opisującą wydarzenia, które miały miejsce w latach 1943-44 na Wołyniu, mianem ludobójstwa. Posłowie Solidarnej Polski zaproponowali jednocześnie, aby ustalić 11 lipca Dniem Pamięci Męczeństwa Kresowian. „Apelujemy do polskich parlamentarzystów o odwagę w sprawie wydarzeń wołyńskich i nazywanie rzeczy po imieniu. Relacje Polski z Ukrainą muszą opierać się na trwałym fundamencie, jakim jest prawda i wzajemny szacunek do wspólnej historii. Wydarzenia na Wołyniu były ludobójstwem, co do tego nie ma wątpliwości” – powiedział poseł SP Andrzej Romanek. „Przypomnijmy, że niedawno 140 deputowanych Rady Najwyższej Ukrainy napisało do Marszałek Sejmu Ewy Kopacz list z prośbą, aby nasz Sejm podjął uchwałę o nazwanie wydarzeń na Wołyniu ludobójstwem” – powiedział rzecznik prasowy SP, poseł Patryk Jaki. Banderowskie zbrodnie w wykonaniu faszystowskich formacji zbrojnych OUN-UPA wyczerpują absolutnie wszystkie znamiona wg. Konwencji o zapobieganiu i karaniu ludobójstwa przyjęte przez Zgromadzenie Ogólne ONZ 9 grudnia 1948 r. Są klasycznym ludobójstwem i jako takie w cywilizowanym świecie nie mogą zostać niepotępione. Do tego nawołuje uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 15 lipca 2009 roku w sprawie tragicznego losu Po laków na Kresach Wschodnich: „Tragedia Polaków na Kresach Wschodnich II RP powinna być przywrócona pamięci historycznej współczesnych pokoleń. Jest to zadanie wszystkich władz publicznych, w imię lepszej przyszłości i porozumienia naszej części Europy, w tym szczególnie Polaków i Ukraińców”. Programowe, doktrynalne i dokładnie planowane banderowskie ludobójstwo pozostaje dotychczas nieukarane i niepotępione. Sprawcom tego okrucieństwa, „wojakom UPA”, ufundowano już setki pomników i innych znaków sławy, także na ziemi polskiej – to kuriozum w skali światowej. Dzieje się to w czasach walki z terroryzmem i walki o prawa człowieka, i to na oczach żyjących świadków zagłady Kresów. Na Ukrainie dynamicznie odradza się ukraiński faszyzm. Mimo upływu już 70 lat, Ofiary tej zbrodni nie miały godnego pochówku, a ich szczątki poniewierają się w nieoznaczonych, w większości nieznanych, miejscach. Naszym narodowym i ludzkim obowiązkiem jest godne uczczenie i upamiętnienie rodaków bestialsko pomordowanych tylko dlatego, że byli Polakami. Z tego powodu Solidarna Polska jako priorytetową stawia kwestię uznania 11 lipca ogólnopolskim Dniem Pamięci Męczeństwa Kresowian.
Posted on: Wed, 10 Jul 2013 11:45:50 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015