Tolerancja to nie tylko uznawanie inności, za integralną część składową społeczeństwa. Jesteśmy inni, różni - to jest w nas piękne. Grupujemy się w państwa, grupy po to by lepiej radzić sobie z problemami, ordynujemy przymus podatkowy po to, by wspólnymi nakładami czynić nasze życie lepszym, wygodniejszym. Nie mam obowiązku lubić jakiejś grupy społecznej tylko dlatego, że tak wypada. Wolę zrozumieć, gdzie lezą moje uprzedzenia i z czego wynikają. Swego czasu, dość poważnie się nad tym zastanawiałem, odkryłem w sobie pokłady tolerancji jakich nie znałem wcześniej. Nie znałem sie z tej strony. Nagle, wszystkie moje uprzedzenia przestały istnieć, jednego wieczoru, wszystko co myślałem o inności stało się przestarzałe, zapytałem siebie po prostu, tak całego serca i rozumu : w czym masz problem? Poprowadziłem dialog ze sobą, obalając się wzajemnie, co jest wpaniałym uczuciem i nie ma znamion schizofrenii ;) Kiedy w dyskusji z *fobami zawodzą argumenty "z niewpierdalania się w cudze życie" zawsze chętnie sięgam po naukę. A ta jest nieubłagana, o ile ktoś nie widzi wszędzie spizgu lefaków ;) Niski poziom IQ jest ściśle skorelowany z nietolerancją, pogardą dla inności, dyskryminacją mniejszości. Zazwyczaj działa ;)
Posted on: Tue, 23 Jul 2013 19:05:52 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015