W ostatnią niedzielę byłem u Dominikanów na starym mieście. Podczas ogłoszeń duszpasterskich zwróciłem uwagę na zapowiedź spotkania pod idiotycznym, pseudointelektualnym tytułem „Gender: błogosławieństwo, czy przekleństwo”. Nie sam tytuł mnie jednak zdziwił (bo takie dychotomie to sztampa...), ale fakt, ze katoliccy zakonnicy zaprosili do dyskusji liderkę antykatolickiego, lewackiego feminizmu, czyli Agnieszkę Graff z Krytyki Politycznej. I jednocześnie nie zaprosili nikogo analogicznego ze strony konserwatywnej światopoglądowo. Gdybym miał czas to poszedłbym posłuchać. Ale miałem inne spotkania w tym czasie. Teraz na zaprzyjaźnionym serwisie PCh24.pl czytam relację z dyskusji i widzę, że przeczucia mnie nie zmyliły - dyskusja o gender była grą do jednej bramki, a szalone feministki brylowały wspólnie wśród zdumionej (?) katolickiej młodzieży: pch24.pl/swad-szatana-na-warszawskiej-gender-konferencji,19298,i.html Dominikanie, opamiętajcie się! Dialog musi mieć jakieś ramy i granice. Studenci z duszpasterstw akademickich, reagujcie zanim będziemy w takiej pozycji, jak nasze siostry i bracia na Zachodzie! Mądry Polak przed szkodą.
Posted on: Thu, 21 Nov 2013 08:30:00 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015