Warszawska Niobe W 1940 roku pijany, niemiecki żołnierz - TopicsExpress



          

Warszawska Niobe W 1940 roku pijany, niemiecki żołnierz wjechał na wysepkę tramwajową, zabijając jej męża. W Powstaniu Warszawskim straciła dwóch synów. Nigdy nie pogodziła się z tą dojmująca stratą. Od 1945 roku pisała pamiętnik, który był rodzajem listów do nieżyjących synów. Andrzej Romocki pseudonim "Morro" - harcmistrz, dowódca kompanii "Rudy" wchodzącej w skład Batalionu "Zośka" - w czasie Powstania Warszawskiego uczestniczył w walkach na Woli, Starym Mieście i Czerniakowie. 15 września 1944 roku padł nad brzegiem Wisły, w pobliżu kościoła Świętej Trójcy, trafiony kulą prosto w serce. Miał wówczas 21 lat. Jan, pseudonim "Bonawentura" - podharcmistrz, żołnierz tego samego batalionu - ciężko ranny 12 sierpnia, zmarł sześć dni później. Był dobrze zapowiadającym się poetą. Pozostał po nim piękny wiersz "Modlitwa Bonawentury", często śpiewany przez powstańców. Jadwiga Romocka zmarła w 1975 roku. Zeszyt z jej bardzo osobistymi zapiskami i wspomnieniami przekazano Juliuszowi Bogdanowi Deczkowskiemu ps. "Laudański", żołnierzowi Batalionu "Zośka", zaprzyjaźnionemu z Andrzejem i Janem. On właśnie udostępnił go Lucynie Smolińskiej, która postanowiła ten unikatowy, głęboko wzruszający pamiętnik po raz pierwszy opublikować w całości. Przekazanie tekstu powierzyła Danucie Stence, a inscenizowane ujęcia, w których aktorka gra rolę matki poległych, dopełniła recytacją wierszy Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, fotografiami i fragmentami filmów archiwalnych oraz wspomnieniami Stanisława Sieradzkiego ps. "Świst", towarzysza broni braci Romockich. [TVP] Reżyseria: Lucyna Smolińska Scenariusz: Lucyna Smolińska Zdjęcia: Stanisław Szabłowski
Posted on: Sat, 07 Sep 2013 07:04:45 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015