Wczoraj poprosilam Tole o kilka slow z naszego spotkania:) dzieki - TopicsExpress



          

Wczoraj poprosilam Tole o kilka slow z naszego spotkania:) dzieki Tolus wklejam:) 29.06.2013, sobota – zdecydowanie inna niż wszystkie. Dzień jak nie co dzień, wyjątkowy, bo nasz! To właśnie tego dnia dziewięć absolutnie wyjątkowych dziewcząt ustanowiło nowe święto. Święto wszystkich tych, które kochają Polonię, które mimo upływu lat nie zapomniały ile zawdzięczają tym hektolitrom wylanego potu na „czarną koszulę”. Wszystkich powodów do świętowania zliczać nie będę, wymienię te trzy najistotniejsze: 1. 25-lecie Mistrzostwa Polski (Jegluś nie bójmy się dat, skoro one nas nie dotyczą). 2. Ogromna tęsknota. 3. Bo do jasnej cholery – czas najwyższy się spotkać. Godzina spotkania 16.30. Wszystkie miałyśmy stawić się punktualnie, bo tylko punktualność miała nam gwarantować spontaniczny „cmok” od naszego kochanego Pana Trenera. Madziara, Gosia, Homsior, Pająk, Kazia, Alfa i Paula – niezawodne, ja z Jeglą lekko spóźnione, no bo w monopolowym mała kolejka. Nie powiem żebyśmy wpadły zdyszane (czasy kiedy za 1 minutę spóźnienia trzeba było dymać 7 km po piachu przed śniadaniem minęły bezpowrotnie) powiedziałabym raczej, że podekscytowane. Madziara zarezerwował wcześniej stolik. Nie brakowało przy nim niczego - szacun Madziarko! Przy zarezerwowanym stoliku nie brakowało nikogo - szacun dziewczyny! Co ja gadam?! Jasne, że brakowało… Różysi…. Trener przybył zdecydowanie później niż się zapowiadał. Skucha! Prócz 7 km po piachu dorzuciłabym mu jeszcze trzydzieści minut z piłką lekarską, no ale nie wypada. Było cudnie! Trener z naręczem kwiatów, a każda jedna podekscytowana jak na wręczaniu Oskarów! Nie było przemówień, bo i po co?!Później jeszcze małe RESUME i cała Konwiktorska nasza! Kawiarenka na K6 należała tylko do nas! Paula z lekka dystyngowana. Madziarka i Alfa jakby na poważnie, Homsior i Kazia jakby pół-serio, Gośka w historycznej koszulce, no i Pająk opowiadająca o braku masy! Było jeszcze coś z lekcji historii, a konkretnie o Królowej Jadwidze, a nawet o rybie słodko-wodnej. Było o wszystkim. „A kiedy noc położyła się zmierzchem” - to była i fontanna! I Bóg mi świadkiem – takiej fontanny nikt z Was nie widział!
Posted on: Tue, 02 Jul 2013 07:07:26 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015