Zajebiście, wczoraj pojechałam do Londynu żeby robić zdjęcia koniom arabskim, porobiłam zajebiste po czym wracając do domu spotkałam 2 niedźwiedzie chyba brunatne, matka z małym. Niewiadomo dlaczego wzięłam tego małego i zaniosłam go babci żeby sie pochwalić, nagle uświadomiłam sobie że ta matka sie wkurwi i będzie chciała mnie znaleźć i zabić, tak sie przestraszyłam że wzięłam niedźwiadka i z mamą poszłyśmy na miasto w poszukiwaniu kłusownika żeby mógł albo oddać tej matce to dziecko albo ją zabił. W końcu chyba następnego dnia przyszła babcia i powiedziała że kłusownik zabił tę matkę ale ja wiedziałam że to było kłamsto!!! ;_; achh, Ryboszane Sny
Posted on: Sun, 29 Sep 2013 12:27:29 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015