Zawsze mnie zastanawiało, że często raperów nazywają hiphopowcami w jakiś artykułach prasowych (nie lubię tego określenia, a tym bardziej w zakresie samego rapu), a i odwrotnie ich płyty nazywają rapem co jest mniejszym błędem ze względu na największy wkład w produkcję samego rapera, jednakże jestem za kategorią hip hop w muzyce, gdyż płyty nie tworzą sami raperzy, a często też bywa, że ważniejszym elementem są producenci, dje czy graficy, a nawet tancerze jeśli chodzi na przykład o klipy i to jest hip hop. Czy się mylę? Taka rozkmina przy kawie :)
Posted on: Sun, 10 Nov 2013 12:27:32 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015