Zlodzieje to z natury idioci ktorzy uwazaja siebie za niebywalych bystrzakow. Ostatnio jeden z nich wykazal sie niebywala inteligencja przychodzac z wlasna siatka do mnie na sklep. W zasadzie nic w tym dziwnego. Facet po prostu przygotowany do swojej roboty. Zatem ten przyglup napakowal do reklamowki kilka kartonikow gum i probowal uciec przez kasy. W slad za nim ruszyl ochroniarz ktory zobaczyl na monitoringu wychodzacego z pelna siatka jegomoscia. Gdy zlodziej zorientowal sie ze jest goniony porzucil swoj lup aby "stracic ogon" Niby sytuacja normalna gdyby nie fakt ze ten DEBIL w siatce razem z gumami zostawil mandat ktory otrzymal tego samego dnia za kradziez w Zabce... Nie musze chyba mowic jakie dane sa wypisane na mandatach?
Posted on: Tue, 16 Jul 2013 12:40:16 +0000