już nie wiem jak... jak reagować na tę całą farsę ze zmianą patrona. Już nie wiadomo, czy proste z pozoru pytania nie są prowokacją, by przekonać innych do swojej wizji. Nagle stała się żenująca licytacja, licytacja nad trumnami, kto był lepszym Polakiem, kto bardziej kochał Kielce, kto ma lepszą literaturę, kto częściej odwiedzał teatr. Smutne to, jakich argumentów się używa, biorąc jednocześnie ludzi "pod to, co się siusia". Jeśli się mówi o marce, marketingu, festiwalach, itp. czyli o pieniądzach, to tak to powinno być ludziom przedstawione. bez podtekstów, czyli z szacunkiem do widza.
Posted on: Wed, 09 Oct 2013 06:16:58 +0000
Trending Topics
© 2015