list do parafian cz. IV ***** Należy zwrócić uwagę, że - TopicsExpress



          

list do parafian cz. IV ***** Należy zwrócić uwagę, że działania duszpasterskie w materii, o której mowa, powinny mieć przede wszystkim charakter profilaktyczny. Dlatego nieodzowna jest obecność tejże problematyki na katechezie, zwłaszcza bezpośrednio przygotowującej do małżeństwa. Etyczne aspekty zapłodnienia in vitro należałoby także przedstawiać przy innych nadarzających się okazjach, jak choćby z racji Dnia Świętości Życia, wspomnienia Świętych Młodzianków lub rekolekcji parafialnych. Funkcja sakramentu spowiedzi nie ogranicza się jedynie do udzielania rozgrzeszenia. Spowiednik, w duchu braterskiej posługi, powinien pouczyć penitenta, dlaczego chrześcijanin nie może uciekać się do praktyki in vitro. Oprócz argumentów już wcześniej wymienionych należałoby wskazać także i to, że dziecko nie jest czymś „ należnym", ale jest darem. [...] Dziecko nie może być uważane za przedmiot własności, za coś, do czego prowadziłoby uznanie rzekomego „prawa do dziecka". W tej dziedzinie jedynie dziecko posiada prawdziwe prawa: prawo, by być owocem właściwego aktu miłości małżeńskiej rodziców, i jako osoba, od chwili swego poczęcia mająca również prawo do szacunku . W stosowaniu metody in vitro podejście do dziecka wypływa z innego ducha: nie jest ono postrzegane jako dar otrzymany od Boga, ale traktowane jako efekt działania technicznego, jak wyprodukowany przedmiot. Argumentacja, iż małżonkowie „mają prawo do dziecka", jest jakimś jego uprzedmiotowieniem. Przy zapłodnieniu in vitro dziecko pozbawiane jest także właściwych relacji do rodziców. Dotyczy to szczególnie heterologicznego zapłodnienia in vitro. Małżonkowie decydujący się na taką metodę poczęcia dziecka muszą mieć świadomość, że in vitro zakłada tworzenie wielu zarodków. Nie wszystkie są implantowane do organizmu kobiety. Niektóre są zamrażane i przechowywane na wypadek, gdyby okazało się, że procedurę należy powtórzyć. Jeśli zarodek zagnieździł się w łonie i pomyślnie się rozwija, to pozostają zamrożone „nadliczbowe" zarodki. Co z nimi zrobić? Zabicie ich jest zawsze ciężkim przestępstwem przeciw poczętemu życiu. Spowiednik powinien ukazać właściwą drogę prowadzącą do szczęścia tych par małżeńskich, które przeżywają boleśnie swoją niepłodność. Dlatego powinien informować małżonków o rozwijającej się także w Polsce metodzie naprotechnologii, która jest w pełni zgodna z chrześcijańską etyką życia małżeńskiego. W odróżnieniu od in vitro leczy ona bezpłodność, a zatem umożliwia zapłodnienie w normalny sposób. Naprotechnologia jest także tańsza. Spowiednik powinien zwrócić też uwagę, że stosunek penitenta do in vitro jest pewnego rodzaju testem jego wierności w odniesieniu do Chrystusa i Kościoła, wymownym świadectwem jego wiary. Takim świadectwem wiary dla par dotkniętych bolesnym doświadczeniem nieuleczalnej bezpłodności może się stać adopcja. Fizyczna niepłodność może i powinna się stać źródłem duchowej płodności małżonków, jeśli zdecydują się na czynną - w tej lub innej postaci - służbę życiu. Sakrament pokuty jest szczególnym miejscem spotkania człowieka z Bogiem. Tym samym stanowi on wyjątkową przestrzeń formowania sumienia penitenta. Może się zdarzyć, że pewne wymiary błędnie uformowanego sumienia ujawnią się dopiero w sakramencie pojednania. Jest to wtedy wyjątkowa okazja, aby poprowadzić penitenta ku prawdzie o świętości poczętego życia. Wszyscy są wezwani do głoszenia „Ewangelii życia" i tworzenia „kultury życia". ks. Jan Wolski
Posted on: Tue, 17 Sep 2013 15:50:14 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015