masz rację i przepraszam, powinniśmy też powiedzieć coś o - TopicsExpress



          

masz rację i przepraszam, powinniśmy też powiedzieć coś o JEDZENIU, pierożki od mamy, wszystko od mamy było lepsze, pierś jak pięść, zrób jedzenie i zrób mu zdjęcie, potem pójdę i zapytam się świata, pilch pisał, że najlepiej to bigosu nagotować wcześniej, bo pożywny i na zimno można, a nie wiadomo przecież kiedy i jak się człowiek obudzi, ja jem byle co i lubię ziemniaki, bo nie mają logo, każdy marketer ci powie, że na gówno nie potrzeba dobrego materiału, tyle korzyści z chleba, ile pożytku z gówna tylko ważne jakie twoje gówno ma logo, przecież jak możesz jeść produkty które nie są (r) i (tm) , takie gówno nie ma żadnych własności odżywczych, wróć, gówno ich nie ma ale i przedtem nie miało. przecież wiemy, “po co panowie oficerowie piją czarną kawę po obiedzie? żeby gówno glanc miało i żeby nasze, szeregowe musiało przed nim salutować” - stara prawda a się sprawdza a się nie rymuje. ale ja chciałem nie o tym, chciałem o tym jak dźwięki wsi są inne niż wdzięki miasta, zresztą co ja tam wiem o mieście w tej mojej Europie wschodniocentralnej. ani nie mam neonów jak Tokio ani lumpeksów jak Berlin. ale ważne jest to, co słychać. na wsi słychać powoli i mało, echo się leje pies w oddali szczeka, jak nad jeziorem jeden zacznie ujadać to za chwilę już całe Mazury szczekają. w mieście słychać wszystko i jakby wszyscy chcieli wejść naraz w jedne drzwi obrotowe obiema stronami, ten śpiewa kantry mordą cudzą 12 watt rms, tamten wierci, bo warto jeszcze się dokredytować i gres zmienić na balkonie, i tramwaj jedzie, a jak jedzie to mówi że jedzie. nie wytrzyma, kurwa 13 raz dzisiaj kursuje młociny-banacha ale jeszcze mu nie dość, musi zgrzytać i hałasować i wiezie te mięsa po zasiłek, przynajmniej tyle dobrze że ich oddechów i ich myśli ich nie słychać. no właśnie a czego jeszcze nie słychać? miłości, kurwa nie słychać, co najwyżej echa jakiegoś smętnego pierdolenia, w domach z betonu miłości wolnej nie ma, raz jeden jedyny słyszałem jak kobieta rytmicznie darła się a potem płakała, tak z emocją i wdzięcznością, ale potem doszło do mnie że w ryj dostała a raczej meblościanka nią.
Posted on: Wed, 11 Sep 2013 17:38:22 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015