Do słuchania podczas - TopicsExpress



          

Do słuchania podczas leżakowania!:) youtu.be/EnEsXNAxiPo Wyobraź sobie, że jest piątek. Właśnie wróciłeś z pracy i z wielką ulgą zatrzasnąłeś za sobą drzwi od swojego mieszkania. Powoli ściągasz kurtkę i wieszasz ją na haku przymocowanym do ściany. Wyzuwasz jeden but, przytrzymując palcami stóp jednej nogi podeszwę w okolicach pięty drugiej nogi. But siłą rozmachu sunie kawałek po podłodze. Chwilę później wykonujesz tę samą procedurę z drugim butem, który ląduje w samym narożniku korytarza. Wchodzisz spokojnie do pokoju słysząc cichutkie jęki, które wydają panele przy każdym twoim kroku. Padasz na kanapę z ogromnym uczuciem ulgi i jednocześnie głośno zaczerpujesz powietrze nosem. Ufff… to jest twój ulubiony moment w tygodniu – weekend. Pochylasz się do przodu i sięgasz po gazetę leżącą na stoliku. Zakładasz nogę na nogę i leniwie przerzucasz kolejne strony. Każdej przewracanej kartce towarzyszy dźwięk papieru szeleszczącego pod twoimi palcami. W końcu docierasz do swojego ulubionego działu i jedynym duszkiem pochłaniasz cały artykuł. Po przeczytaniu tekstu zwiniętą w rulon gazetę rzucasz obok i z niebywałą lekkością podnosisz się z kanapą, słysząc przy tym skrzypienie starych, wyrobionych sprężyn. Wolnym krokiem kierujesz się do łazienki. Gdy stawiasz stopę na płytkach, którymi wyłożona jest podłoga, czujesz ukłucie lekkiego chłodu, mimo iż masz założone skarpetki na nogi. Twoje receptory skórne szybko jednak przyzwyczajają się do nowe temperatury. Patrząc w lustro i uśmiechając się do siebie wyciągasz rękę i chwytasz za kurek kranu. Bardzo powoli przekręcasz go lewo. Z kranu zaczyna kapać coraz większymi kroplami woda, przeistaczając się ostatecznie w drobny strumień. Woda rozbija się o powierzchnię umywalki, czemu towarzyszy ospały szum. Chwilę później swoje dłonie składasz w koszyczek i podstawiasz pod kran. Wraz z gromadzącą się wodą dźwięk plusku staje się coraz bardziej intensywny. Drobne kropelki pryskają na wszystkie strony. Nachylasz swoją twarz nad umywalkę i obmywasz ją wodą. Momentalnie czujesz świeże orzeźwienie i jakby dodatkową porcję energii przepływającą przez twoje żyły. Ponownie podkładasz ręce pod kran. Woda zaczyna coraz dźwięczniej pluskać i chlupotać – wasz wrażenie, że jest to język tego żywiołu, którym przemawia do Ciebie. Jeszcze chwila i kolejna porcja chłodnej i życiodajnej cieczy ląduje na twojej twarzy…
Posted on: Thu, 25 Jul 2013 13:34:06 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015