Gdyby ktoś zastanawiał się gdzie jestem kiedy nie ma mnie tu i dlaczego blog ucichł... Zamieszczam krótkie usprawiedliwienie. Jak pewnie część z Was wie, kończę w tym roku studia po 2 letniej przerwie zdrowotnej związanej z chorobami, wynikającymi (jak się okazało 3 lata temu) z nieodpowiedniego odżywiania. Całe wakacje 2013 spędzam więc z książką w ręku. Właściwie od powrotu z obozu z dziećmi mój dzień od rana do późnych godzin wieczornych to randka z książką...To ostatnia szansa, by zakończyć ból bycia wiecznym już chyba studentem.... Czy to w domu, na plaży, na mieście, w tramwaju... książka jest wszędzie ..czytam siedząc czy leżąc już we wszystkich możliwych pozycjach, książkę za książką..(zestaw obejmuje 18 lektur)... czytam wszędzie gdzie się da..oczy wychodzą na wierzch...o obiedzie często przypomina się zalegając w łóżko do snu.. nauka, nauka, nauka Dlatego nie mam często już siły, by spojrzeć na ekran monitora i skupić się na czymś innym niż na tym, o czym aktualnie czytam.. sny przepełnione historią lektur.. Zresztą..kto studentem był czy jest, wie z czym to się je ;) Cały czas tęsknie za moim blogiem i za Wami! Codziennie obiecuję sobie, że jak te studia wreszcie się skończą, będę miała czas na to co naprawdę lubię i robić chcę! :) Liczę, że moje marzenia o wolności i o nowym etapie w życiu niebawem się spełnią. Będę mogła wrócić do bloga na spokojnie, ze zdwojoną siłą! Aktualnie nie poruszam żadnych wątków, ponieważ ze względu na ograniczenia czasowe i roztargnienie nie wyglądałyby one tak jakbym tego chciała. Nie lubię chaosu! Nie znikam więc! Wrócę! To czym chciałam się z Wami dzisiaj poza tym podzielić to tragedia człowieka, który bardzo zaniedbał swoje zdrowie, szczerze współczuję mu konsekwencji swojego postępowania... Czytając jego historię nie trudno o łzy. To może przytrafić się każdemu :(
Posted on: Sun, 11 Aug 2013 21:12:18 +0000
Trending Topics
Recently Viewed Topics
© 2015