Większość z nas zgadza się, że żyjemy w świecie materialnym. Jesteśmy pewni istnienia świata materialnego, ponieważ możemy doświadczyć go poprzez nasze zmysły. Wielu z nas zgadza się również, że istnieje świat duchowy. Wierzymy w świat duchowy, bo można go "poczuć" poprzez naszą intuicję, system wierzeń, logiki, lub tak zwany "szósty zmysł". Innymi słowy: zgadzamy się z tym czego doświadczamy lub co postrzegamy. Nie ma znaczenia, czy jest to fizyczne/materialne czy też nie. Jeśli czegoś w jakikolwiek sposób doświadczamy lub to postrzegamy, wierzymy w tego istnienie. Kiedyś (tzw. stara szkoła) nauka potwierdzała istnienie świata materilnego i kwestionowała istnienie świata duchowego, nadajać mu etykietkę "iluzji". Obecnie nauka (tzw. nowa szkoła, zwłaszcza fizyka kwantowa) uznaje świat materialny za złudzenie, lub “iluzję” -- twierdząc, że to właśnie nasze zmysły i mózg interpretują tę iluzję i sprawiają, że "wierzymy" w rzeczywiste istnienie świata materialnego. (Być może warto przyjrzeć się pracom znanego fizyka kwantowego, doktora Freda Alana Wolfa, który wystąpił między innymi w filmie "What the Bleep do we know?” (“Co my właściwie # $ wiemy?". Doktor Wolf znany jest z tego, że przedstawia nowatorskie teorie fizyki kwantowej w sposób zabawny, prosty – bardzo przystępny dla przeciętnego człowieka, jednocześnie popierając starożytne przekazy wiedzy o ziemi i człowieku (sprzed wielu tysięcy lat). Stał się on przez to pierwszym naukowcem, który został prawdziwym celebrytem, popularnym wśród ogromnej amerykańskiej publiczności.) Dobrego, wesołego dnia, wypełnionego wspaniałymi przeżyciami! :)
Posted on: Fri, 23 Aug 2013 12:14:39 +0000