baaaaardzo lubię historyjkę o ośle: Było to w pewnej - TopicsExpress



          

baaaaardzo lubię historyjkę o ośle: Było to w pewnej wiosce. Któregoś dnia stary osioł wpadł do głębokiej studni i nie mógł się wydostać. Zwierzę wyło żałośnie godzinami, podczas gdy właściciel zastanawiał się, co zrobić. W końcu zdecydował, że studnię ze zwierzęciem trzeba zasypać. Zwołał wszystkich swoich sąsiadów do pomocy. Wzięli łopaty i zaczęli zasypywać studnię śmieciami i ziemią. Z początku osioł zorientował się, co się dzieje i zaczął krzyczeć przerażony. Nagle, ku zdumieniu wszystkich, uspokoił się. Kilka łopat później farmer zajrzał do studni. Zdumiał się tym, co zobaczył. Za każdym razem, gdy kolejna porcja śmieci spadała na ośli grzbiet, ten otrząsał się i wspinał o krok ku górze. W miarę, jak sąsiedzi farmera sypali coraz więcej śmieci i ziemię na zwierzę, ono otrzepywało się i wspinało o kolejny krok. Niebawem wszyscy ze zdumieniem zobaczyli, jak osioł przeskakuje krawędź studni i szczęśliwy oddala się truchtem! Jaki z tego morał? Nawet, gdy życie zasypuje Cię śmieciami,otrząśnij się i idź dalej:) Szerokiej drogi!!!
Posted on: Fri, 29 Nov 2013 10:31:23 +0000

Trending Topics



Recently Viewed Topics




© 2015